Ludzie nie dlatego
przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić. Mark Twain |
||||||||||||||
Strona główna | ||||||||||||||
Stowarzyszenie Akademia Pełni Życia
im. Joanny Boehnert ul. Władysława Łokietka 57A/39 31-279, Kraków Adres korespondencyjny, biuro i miejsce zajęć: ul. Rzeźnicza 2A 31-540, Kraków tel. 12 294 81 35 oraz 12 431 36 00 E-mail: biuro@apz.org.pl BIURO AKADEMII CZYNNE: od poniedziałku do piątku w godz. 9.00 - 11.00 Zapraszamy! |
Wizyty w PolsceW ramach projektu przez trzy letnie tygodnie (w dniach od 27 lipca do 17 sierpnia 2014) będziemy gościć 4 seniorów węgierskich: Erzsebet, Adreienne, András i János. Kolejnych dwóch seniorów poznamy w marcu 2015 roku.Erzsebet: "Nazywam się Erzsebet Pataki, przyjaciele mówią do mnie Pöpe. Jestem programistką i pracuję w Centrum Komputerowym Uniwersytetu w Szegedzie. Mój mąż nazywa się András Bokor, mam trzy córki i dwoje wnucząt. Lubię moją pracę, a w domu lubię czytać o leczniczej sile natury i zdrowej żywności. Lubię gotować. Nie jem mięsa, tylko ryby i warzywa, ale moja rodzina nie bierze ze mnie przykładu. Uwielbiam ćwiczyć, zwłaszcza lubię grać w siatkówkę i ćwiczyć jogę. Niestety mój angielski nie jest zbyt dobry, ale daje słowo ze postaram się mówić po angielsku." András: "Nazywam się András Bokor. Jestem inżynierem elektrykiem, specjalistą od sprzętu komputerowego. Mam 67 lat, więc teraz jestem na emeryturze. Moja żona Erzsébet Pataki jest również jedną z wolontariuszek biorących udział w projekcie. Mamy trójkę dzieci, z których jedno założyło rodzinę i dało nam dwoje wnucząt. Moje hobby to: - muzyka (grałem jazz i rocka od 1963 do 1987 roku, i od czasu kiedy jestem na emeryturze gram w dwóch różnych zespołach; w jednym z nich gramy muzykę a lat 60 - Shadows, Ventures, Spotnicks - a w drugiej muzykę rockową) - jazda na nartach - nurkowanie. Mówię po niemiecku i po angielsku, a mój niemiecki jest (niestety) znacznie lepszy niż angielski Na dziś to tyle. Jeśli ktoś miałby jeszcze jakieś pytania to proszę pytać bez wahania!" János: "Jestem biologiem i zajmuję się roślinami. Pracuję w centrum badań Węgierskiej Akademii Nauk. Moim hobby jest ogrodnictwo i rośliny domowe, taniec. Jestem sceptykiem i lubię politykę. W naszym ogrodzie opiekuję się kilkoma drzewkami figowymi i kiwi, drzewkiem Diospyros kaki i drzewami granatu. Mamy też kilka cytrusów. Najstarszy z nich to drzewko pomarańczy które zaszczepiłem osiemnaście lat temu. Lubię uczyć się tańca. Z moją żoną nauczyliśmy się tańca towarzyskiego, a teraz tańczymy salsę i inne podobne tańce. Jestem również członkiem Węgierskiego Stowarzyszenia Sceptyków, które zajmuje się uczeniem ludzi logicznego myślenia opartego na dowodach i stara się ochronić ich przed pseudonauką i szarlatanerią." Adreienne: "Nazywam się Adrienne Login (no tak, moje nazwisko może wydawać się trochę śmieszne), jestem byłą nauczycielką, a teraz pracuję w biurze na uniwersytecie. Mój mąż ma na imię János. Mamy troje dzieci, córkę (która wyszła już za mąż) i dwóch synów. Nie mamy jeszcze wnuków. Lubię czytać, ale nie mam na to czasu. Lubię też ogrodnictwo, psy, koty, oraz kiedy otaczają mnie jeże i kaczki. Lubię uczyć się języków, słuchać muzyki i tańczyć." W dniach od 21 marca do 11 kwietnia odwiedzą nas dwie węgierskie wolontariuszki Kirsi i Zsóka, które napisały nam kilka słów o sobie: Kirsi: Zsóka: "Mam na imię Zsóka, mam 62 lata i jestem na emeryturze. Pracowałam jako nauczycielka geografii w Szegedzie od 1975 roku. W szkole prowadzono nauczanie dwujęzyczne, wegiersko - niemieckie i węgiersko - angielskie, uczono także tańca i sztuki. Robiłam dekoracje na uroczystości, koncerty i przedstawienia. Mieszkam w Szegedzie od 25 lat. Teraz mieszkam na przedmieściach w domu z ogrodem gdzie jest dużo miejsca dla dwójki moich wnuków do zabawy. Mam psa i dwa koty, utrzymuję też kontakt z moimi kolegami z pracy, którzy czasem proszą mnie o pomoc w szkole. Moje ulubione zajęcie to spędzanie czasu z moimi wnukami, czytanie i spacery. Byłam raz w Polsce ale nie w Krakowie. Widziałam zdjęcia tego pięknego historycznego miasta i cieszę się, że będę mogła je zobaczyć." |